Za twórców kina uważa się powszechnie braci Augusta i Louisa Lumiere [czyt. limie], którzy w 1895 r. skonstruowali kinematograf - urządzenie do nagrywania, a także późniejszej projekcji filmów na ekranie.
W kinematografie rozwiązali największy ówczesny problem - migotanie obrazu. Skonstruowany przez nich element wsuwał dwa zaczepy w otwory na bokach taśmy i pociągał taśmę z kolejną klatką filmu w dół, do oświetlenia i wyświetlenia na ekranie. W czasie tego przesuwu nic nie było wyświetlane, gdyż mechanicznie zsynchronizowany z nim fragment koła zasłaniał światło, a działo się to na tyle krótko, że widzowie odbierali to jako ciągły przekaz. Podobnie jest dzisiaj, gdy patrzymy na ekran telewizora czy monitora - też nie zauważamy szybko wyświetlanych pojedynczych obrazów, ale płynny ruch.
Kinematograf wyświetlał klatki z częstotliwością 16 obrazów na sekundę - dla nas dzisiaj byłoby to trochę za mało, ale pamiętajmy, że były to początki kina.

Pierwsze zdjęcie pokazuje kinematograf przygotowany do projekcji - w tylnej obudowie żarówka jako źródło światła, a to czego nie widać, to korbka używana do napędu wewnątrznych mechanizmów tak przy filmowaniu, jak i odtwarzaniu.
Pierwsza publiczna projekcja filmu odbyła się 28 grudnia 1895 roku w Paryżu, gdzie wyświetlono dwuminutowy obraz pt. Wyjście robotników z fabryki, a później m.in.: Śniadanie, Polewacz polany i Wjazd pociągu na stację w La Ciotat. Drugie zdjęcie to jeden z wielu plakatów reklamujących cud stulecia, jak wówczas nazywano kinematograf.

Fragment jednego z pierwszych filmów wyświetlanych przez braci Lumiere.

Kolejny fragment pochodzi z filmu Wyjście robotników z fabryki, o którym oficjalnie pisze się, jako pierwszym filmie wyświetlanym publicznie w 1895 roku.

Rok przed braćmi Lumiere swoją kamerę i projektor w jednym opatentował i pokazał polski wynalazca Kazimierz Prószyński. Pleograf, bo tak nazwał go wynalazca, był podobny do kinematografu, ale poza kilkoma klatkami filmu z Łazienek (1894), nie zachował się żaden nakręcony przez niego materiał.
August Lumière przyznał publicznie, że byłem, wraz z bratem, twórcą filmu francuskiego, ale istniał również pewien Polak, niejaki Kazimierz Prószyński, który nas znacznie wyprzedził (źródło: przystanekhistoria.pl).
Chyba największym wynalazkiem Prószyńskiego był aeroskop - pierwsza na świecie ręczna kamera filmowa o napędzie automatycznym zbudowana na początku XX wieku. Na zdjęciu obok, Kazimierz Prószyński filmujący aeroskopem ulice Paryża w 1909 roku.