Gigapikselowa panorama fragmentu Parku Yosemite od kilku już lat zajmuje co pewien czas oczy i umysły grupy uczniów i dorosłych. Nie jest "przepotężnym" zdjęciem - opisywana jest jako obraz 17-Gigapikselowy i gdzież mu tam do takich panoram jak Londyn (320 Gpx), czy Mont Blanc (365 Gpx). Ma jednak dużą różnorodność sfotografowanego krajobrazu i jest bardzo porządnie wykonana technicznie. Ma jeszcze coś! Zagadkę Gdzie sie podziały zwierzęta?
Panorama
Park Yosemite leży w Kaliforni i ma wiele zdjęć panoramicznych ze wzgledu na swój niezwykły urok i oglądane krajobrazy. Poruszanie się po panoramie jest intuicyjne: kółko - przybliż/oddal, lewy przycisk myszy - przesuwanie.
17-Gpx panoramę Yosemite zobaczysz tutaj
Co już zobaczono?
Po prawej przykłady tego, co już wypatrzono na panoramie: sporo ludzi, zabudowania, pojazdy i oswojone zwierzęta: muły i konie.
Tylko jeden!
Jeden jeleń! Tylko tyle dzikich zwierząd udało się do tej pory zobaczyć na tej panoramie. A przecież według źródeł w parku Yosemite żyje ponad 400 gatunków zwierząt, w tym tak duże jak niedźwiedzie czarne, jelenie, owce gruborogie, kojoty, rysie, pumy, lisy, bieliki i orły. To przecież zwierzęta, które możnaby zobaczyć na naszej panoramie! Gdzie więc są?
Wszędzie widać zwierzęta!
Nie dajcie się omamić podsuwanymi przez mózg obrazami - szukasz zwierząt, o widzisz - tu jest żyrafa! Zdjęcia po prawej to tylko mała część fotograficznych przypadków, gdzie ukształtowanie terenu, cienie, skały czy leżące konary sprawiają, że możemy zobaczyć "cuda".
Na zdjęciu A widać jakby jelenia, ale to tylko przypadkowe ułożenie krzewiastych zarośli. Na zdjęciu B widać jakby głowę niedźwiedzia, ale ..., no właśnie, może to naprawdę jest misiu!
Należy przyjąć prostą zasadę - jeśli osoby przyglądające się danemu fragmentowi zdjęcia nie są pewne czy tam jest zwierzę, to znaczy, że tam nie ma zwierzęcia!
Gigapanoramy są niebezpieczne!
Zmęczenie oczu i "wyczerpanie" mózgu pojawia się przy panoramach dosyć szybko. To efekt nieustannego przesuwania i zoomowania obrazu - oczy próbuja złapać ostrość, a mózg przetworzyć szybko zmieniającą się informację.
Kto chce się w to "bawić", musi robić sobie przerwy, a po pewnym czasie całkiem zostawić takie zdjęcie aż do następnego dnia!